Buon giorno, buenos días, καλημέρα, שלום!

Nazywam się Julia Wollner. Jestem dziennikarką, doktorem filologii włoskiej (specjalność: literaturoznawstwo) i redaktorką naczelną  „Lente”  – magazynu w całości poświęconego kulturze krajów śródziemnomorskich. Od września 2022 roku prowadzę także podcast pod tym samym tytułem. Więcej o moim wykształceniu i doświadczeniu przeczytasz tutaj.
 

Stronę i podcast “Lente” wypełniają treści związane z literaturą, sztuką, historią i archeologią śródziemnomorską, a także relacje z podróży, przepisy kulinarne i impresje na temat życia codziennego w krajach Południa.
 

W przeszłości ja i ekipa “Lente” wydaliśmy szereg pięknych publikacji papierowych (np. album-antologię Metamorfozy); organizujemy spotkania i wydarzenia kulturalne. Jesteśmy dumnym patronem medialnym i współorganizatorem Nagrody Literackiej im. L. Staffa, powołanej przez Jarosława Mikołajewskiego i przyznawanej corocznie za publikacje związane z kulturą włoską. Ja osobiście mam zaszczyt zasiadać w kapitule Nagrody. Na Facebooku znajdziesz też moją grupę Klub Śródziemnomorskiej Książki, zrzeszającą miłośników literatury śródziemnomorskiej.

Poza działalnością w ramach "Lente" pracuję także na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie prowadzę zajęcia z popularyzacji kultury śródziemnomorskiej oraz języka i kultury włoskiej.

Prywatnie jestem żoną Izraelczyka i mamą trzech córek. Część mojej najbliższej rodziny mieszka w Andaluzji, którą i ja często odwiedzam. 
 

Dlaczego warto wesprzeć moją działalność?

Magazyn i podcast “Lente” prowadzę z poczuciem misji. Jest nią pokazywanie bogactwa kulturowego regionu, który stanowi kolebkę naszej cywilizacji, oraz uwrażliwienie na drugiego człowieka. Materiały, które tworzę wraz z redakcją “Lente”, łączą w sobie bogactwo treści i wysoką jakość, pozostając jednocześnie dostępnymi dla wszystkich. Jeśli uważasz, że popularyzacja wiedzy o krajach śródziemnomorskich, ich literaturze, sztuce i tradycjach, jest czymś istotnym i wzbogacającym, zapraszam – zostań naszym Patronem. Jeśli wierzysz, że warto opowiadać o Innym, pokazując mnogość obyczajów i rozmaitość perspektyw – dołącz do nas!
 

Oto opinie kilku naszych Patronów, którym serdecznie dziękujemy!

Nie było mi dane być w Aleksandrii, by ocalić zbiory z płonącej biblioteki.
Nie było mi dane zatrzymać trzęsień ziemi i sułtanów niszczących latarnię w Faros.
Ale mogę wspomóc istnienie czegoś, co łączy w sobie mądrość i wiedzę aleksandryjską z blaskiem latarni, wiodącej ku pięknu i ocaleniu.
"Lente" jest takim spoiwem. Mądrości, wiedzy, opowieści, prawdy. 
Dlatego wspieranie go na Patronite jest jak montaż systemów przeciwpożarowych w bibliotekach i układów antysejsmicznych w budynkach wielokondygnacyjnych.
Marcin Kwiecień
 

Lente zajmuje się częścią świata, w której chciałabym przebywać bez końca… Nie zawsze jest to fizycznie możliwe, wiec czytanie artykułów, słuchanie podcastów czy oglądanie materiałów wizualnych jest przeniesieniem się choć na chwilę bliżej Mare Nostrum.
"Lente" inspiruje, proponując śródziemnomorskie lektury, filmy, kulinaria czy podróże do mniej oczywistych miejsc. Przypomina śródziemnomorzanom o ważnych rocznicach: urodzinach Marka Tuliusza Cycerona, dniu jezyka greckiego czy rocznicy wydania "Mitologii" Parandowskiego.
Będąc z "Lente", mogę “pływać”codziennie po Moim Ulubionym Morzu.
Dziękuję za taką możliwość!
Joanna Radziun

Ujmująca osobowość prowadzącej “Lente” Julii sprawia, że monumentalne przecież  Śródziemnomorze wydaje się być  w zasięgu ręki, w zasięgu każdego, przyjazne i inkluzywne, miłe jak wycieczka szkolna z młodości. Jednocześnie szeroki zakres poruszanych tematów przypomina, że obszar geograficznie nazywany jest Śródziemnomorzem obejmuje większy kawałek świata, od Atlantyku po Pacyfik.
Ktoś  napisał, że każdy ma dwie ojczyzny, Włochy i swoją. Ci, co mieszkają jedną nogą nad Morzem Śródziemnym, a drugą w Polsce, wiedzą, że kto ma dwie ojczyzny, jest zdrajcą w obu. Każdy wysiłek, w tym wysiłek "Lente", uczynienia z Europy jednej ojczyzny jest dla nas ekspatów darem; pozwala być patriotą tam, gdzie dotąd byliśmy podwójnym zdrajcą.
Kultura klasyczna i wyrosłe na niej kultury  Śródziemnomorza to prawdziwa tożsamość Europy. Przez większość naszej ery Rzym był stolicą świata. Myślę, że dobrze byłoby, aby stał się znowu stolicą co najmniej Europy. "Lente" wkłada swój drobny kamyczek do nowej Caput Mundi i zachęca innych do podążania tam, gdzie McDonald, Starbucks i Pizza Hut poniosły zasłużoną porażkę.
Anonimowy Patron

Wiedz, że zrobię, co w mojej mocy, by nie zawieść Twojego zaufania.
Dziękuję Ci z całego serca!

Julia Wollner


PS. Dla tych, którzy nie wiedzą… dlaczego lente?

Tytuł naszego przedsięwzięcia łączy w sobie kilka ważnych idei. Wyrazu lente jako pierwsi używali starożytni Rzymianie, dla których stanowił on przysłówek oznaczający tyle, co “spokojnie, łagodnie, powoli, bez pośpiechu”. Tak właśnie chcemy żyć – delektując się chwilą, ciesząc codziennością, doceniając piękno drobnych gestów.
 

Dzisiaj w językach romańskich lente oznacza natomiast soczewkę, szkło powiększające. Implikuje skupienie i świadomość korzeni, ale przypomina też, że celem naszego projektu jest wzięcie pod lupę południowej kultury, uważne przyjrzenie się tradycjom i obyczajom. Radosna i ufna otwartość na poznanie Innego.

Lente to wreszcie część słynnej i jakże pięknej śródziemnomorskiej maksymy: festina lente (‘spiesz się powoli’). Przypisuje się ją rzymskiemu cesarzowi Augustowi; wiadomo, że chętnie używał jej także włoski ród de’ Medicich. W naszym mniemaniu ‘spiesz się powoli’ znaczy tyle, co: działaj, łącząc ostrożność ze spontanicznością. Utrzymuj równowagę, o którą w dzisiejszych czasach coraz trudniej.
 

Dzięki Tobie, drogi Patronie, “Lente” to także my, redakcja magazynu “Lente”, oraz Wy – grono miłośników Śródziemnomorza, dobrej lektury, codziennych rytuałów. Zapraszając Cię we wspólny rejs, zachęcamy: bądź kapitanem swojego statku. Odważ się płynąć pod prąd, ale i ciesz wiatrem, który popycha Twoje żagle.

Razem z nami spiesz się smakować życie. Powoli.

⚓ lente-magazyn.com